Paweł Cwynar
Jeśli wchodzisz do gry, to tylko o
najwyższą stawkę!
Twórczość
Zaistnienie w świecie pisarskim ewidentnie jest wynikiem pisania – eureka!
Tożsamość
Nazywam się Paweł Cwynar urodzony w 1972 i wychowany w Legnicy.
Moja Historia
Z biegiem lat zobojętniałem na widok przemocy. Dzisiaj jesteś, jutro cię nie ma, recydywa powtarzała: „Małolat, przywykniesz”.
Paweł Cwynar – książka autorska
Zaistnienie w świecie pisarskim ewidentnie jest wynikiem pisania – eureka! Dobrego lub kontrowersyjnego. Mnie osobiście bardziej do gustu przypadła pierwsza opcja. Postawiłem sobie za cel pisanie książek dobrych. Wyjaśniając – nie chcę pisać stricte dla pieniędzy. Chcę tylko, by pieniądze były dodatkiem do pisania, a pisanie realizacją siebie i celów w nim zawartych. Chociaż jedno z drogim nie musi stać w konflikcie.
Recenzja książki pt. "Wysłuchaj mnie, proszę"- prof. zw. dr hab. Andrzeja Bałandynowicza" .
Ogólna charakterystyka pracy
Jako profesor filozofii prawa i kryminologii nie zwykłem oceniać prac popularnych, które stają się głośne ze względu na subiektywistyczne „smaki” literackie czytelników. Natomiast czynię odstępstwo od zasady i robię to z dużą przyjemnością i satysfakcją ze względu na istotne walory rzeczonej książki.
Zdumiewa mnie nade wszystko zgłębione od strony antropologiczno-filozoficznej zagadnienie teleologii życia człowieka oraz śmiałe i odważne wnioskowania na temat ludzkiej eschatologii. Zarysowane sylwetki bohaterów książki stają się zróżnicowanymi wzorcami osobowymi, hołdującymi wyborom w obszarze egzystencji w szerokim ujęciu, od opartej na zwykłej konsumpcji dóbr doczesnych do szczytowej jej formy, którą można określić mianem miłości różnicującej. Autor w oparciu o niebanalną fabułę pracy, nawiązującą do sytuacji ekstremalnych i trudnych, potrafił zabłysnąć merytoryczną i dojrzałą analizą ludzkich zachowań i postaw. Można rzec, iż jest to naukowa wersja w oparciu o kognitywistyczną wiedzę opisu fenomenu życia człowieka. Staje się on wartością samą w sobie, albo opiera się i wyrasta z różnych substytutów, paliatywów wartości.
Interesującym wątkiem jest w pracy dyskurs na temat wiary i religijności człowieka. Zwracam uwagę, iż Autor słusznie rozdziela od siebie te pojęcia i wyraźnie docenia ich znaczenie w konstruowaniu jakości własnej egzystencji ludzkiej.
Na tle zgłębionych metaanaliz funkcjonowania osoby w dzisiejszej rzeczywistości, ukazane zostały kwestie pryncypialne i zasadnicze, a mianowicie, co odgrywa rolę busoli i drogowskazu życia dla każdego człowieka. Autor wkroczył w psychologiczną dywagację na temat reaktywności emocjonalnej jednostki, uwypuklając nadrzędną wartość miłości, która jako wysokie uczucie stanowi fundament człowieczeństwa.
Książka dostarcza ogrom wiedzy o fenomenologii miłości, jej roli dla autentycznego życia jednostki i budowania proaktywnych i twórczych postaw człowieka w aktualnej rzeczywistości. Zaprezentowane w książce sytuacje narracyjne pozwoliły Autorowi odnieść się do roli i znaczenia kary pozbawienia wolności jako sankcji penalnej za czyny niedojrzałe i nieuważne osoby, dla realnej poprawy jej zachowania na wolności. Dokumentowanie kary jako grzechu i zła w przestrzeni moralnej oraz immoralnej daje szansę zrozumienia znaczenia wiary i nadziei dla formowania się pokoju wewnętrznego jako istotowej dymensji odpowiedzialnej za sens i cel życia każdej istoty żyjącej w społeczeństwie.
Wspomnieć należy, iż myślenie Autora przybiera postać wartościowania horyzontalnego z wyraźną dominacją paradygmatu czasu, a nie miejsca, paradygmatu całości, a nie części, paradygmatu jedności, a nie konfliktu oraz paradygmatu idei i wartości jako fundamentów dla dobra wspólnego, a nie kryteriów utylitarnych i rzeczowych.
Tego rodzaju rozważania filozoficznoprawne mają na celu ukazać wielowymiarowość, holistyczność natury ludzkiej, a nade wszystko premiować ekologię człowieka w stronę integracji wspólnotowo – kulturowej. A ponadto ze względu na przemijający charakter czasu, osoba winna siebie definiować w każdej chwili życia, dążąc do proaktywności twórczej za każdą cenę.
Czytając książkę odnosi się wrażenie jakby czytelnik ją konsumował w postaci najwspanialszej strawy, gdyż jej język jest doskonale prezentowany i przypomina kulinarny rarytas.
Lektura recenzowanej pracy odsłania, odkrywa, ale nade wszystko tworzy rzeczywistość będącą rezultatem wysiłku podejmowanego na rzecz zaspokojenia potrzeby zaprowadzenia we wspólnotach społecznych królestwa dobra, prawdy i piękna.
[…]
Paweł Cwynar był gangsterem nietypowym. Nie urodził się w patologicznym domu, nie doświadczył przemocy domowej czy emocjonalnego odrzucenia. Był młodym, inteligentnym, oczytanym i wysportowanym chłopakiem z peerelowskiej Legnicy, który świadomie wybrał drogę przestępczą. Zaczynał od rozbojów i drobnych kradzieży nie dlatego, że w rodzinie brakowało pieniędzy czy ciepła. Po prostu podobało mu się to. Kiedy trafił do domu poprawczego, a potem do pierwszego więzienia, dodatkowo utwierdził się w wyborze tej „ścieżki zawodowej”.
Tak jak jedni pną się po szczeblach kariery w korporacjach, on postanowił zrobić dokładnie to samo, ale w świecie przestępczym. Kiedy był młodym sportowcem, chciał być najlepszy. Potem – analogicznie – chciał zostać najpotężniejszym gangsterem. Kolejne, w oczywisty osób tragiczne, doświadczenia – odsiadki, zamachy na życie, alkoholizm, rozstania z partnerkami – traktował jako cenę, jaką musi zapłacić za to dążenie do bycia najlepszym. Dopiero nawrócenie, które stało się jego udziałem w więzieniu, pozwoliło mu krytycznie spojrzeć na całe swoje życie. Doszedł do wniosku, że wybrał złą drogę, i postanowił z niej zawrócić. Nauczył się pokory, której mu brakowało.
Zawsze był człowiekiem wiernym zasadom, które – choć kontrowersyjne (w więzieniu należał do grupy grypsujących) – trzymały go przy życiu. I trzymają do dzisiaj, kiedy odmienił swoje życie o 180 stopni.
Od gangstera do nawróconego – historia Pawła Cwynara
https://pytanienasniadanie.tvp.pl/58369628/od-gangstera-do-nawroconego-historia-pawla-cwynara?fbclid=IwAR0f9fIGfsYU1aWcekm2FXlCPzuTr_51yfC959RO408d-zMRIply7gTlhDQ
MY – Ocalony
Pewnego dnia zadzwonił do mnie znajomy Marcin z Radomia. Powiedział, że nagrywa nowy kawałek i widziałby mnie w klipie. Zapytałem, dlaczego? - Ponieważ tekst piosenki będzie traktował o człowieku, który się nawrócił… - uzasadnił przekonująco. Dwukrotnie wcześniej...
Ekspert od ukrywania się…
Szanowni czytelnicy. Byłem gościem programu #raport w polsatnews.pl, gdzie wypowiadałem się jako "ekspert" w temacie ukrywania się przestępców przed organami ściganie... Jeśli, ktoś chciałby posłuchać zapraszam.


